PODCZAS ZGRUPOWANIA NA CYPRZE W NOCY 16-17 MARCA ZMARŁ KRZYSZTOF ZIELONKA. KRZYSIEK BYŁ RAZEM ZE WSZYSTKIMI NA TRENINGU ORAZ NA KOLACJI PO CZYM POŁOŻYŁ SIĘ SPAĆ I NASTĘPNEGO RANKA JUŻ SIĘ NIE OBUDZIŁ.

Sezon zimowy dobiega końca i już niedługo, bo 30 marca po zmianie czasu z zimowego na letni spotykamy się na Rondzie Babka o godzinie 9:00. Jak co roku w pierwszą niedzielę czasu letniego odbędzie się pierwszy punktowany trening zaliczany do klasyfikacji Rondo Babka Team. Biorąc pod uwagę, że nasza redakcja od 12.03 do 26.03.2008 r. będzie stacjonować na Cyprze nadeszła pora na ogłoszenie nowego regulaminu oraz nowej wyścigowej trasy.

W regulaminie znalazły się takie nowinki jak start ostry w Jabłonnej za ostatnimi światłami, czy też dojazd do tego miejsca w umiarkowanym tempie pozwalającym bezpiecznie przejechać grupie przez miasto. Po szczegółowe informacje zapraszamy do lektury:

<<< REGULAMIN >>>

Nowa trasa ma na celu wyeliminowanie odcinka Dębe - Pomiechówek, gdzie jak wszyscy dobrze wiedzą w niedzielę zaczęły kursować Tiry przez co stało się tam bardzo niebezpiecznie. W związku z tym na rondzie za zaporą kierujemy się prosto na NASIELSK. Aby zapoznać się z trasą przygotowaliśmy mapę, na której wyścigowa runda Rondo Babka Team zaznaczona jest na czerwono: 

(Mapa jest szczegółowa, a co za tym idzie jest dość sporych rozmiarów - 647 kb i może się dość długo wczytywać. Pod mapą znajduje się jej kopia w formacie zip.)

mapa_nasielsk2008

 

A tym razem mamy nowość. otóż poniżej znajduje się film nakręcony podczas niedzielnego treningu.

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się prawie 30 kolarzy w tym 1 tandem oraz specjalny gość w osobie zawodowego kolarza ProTour reprezentującego barwy Lampre Sylwestra Szmyda. Po odczekaniu tradycyjnych 15 minut zawodnicy rozpoczęli trening. Peleton skierował się w kierunku Łomianek. Od początku tempo było umiarkowane i grupa jechała razem. Po niedługim czasie kolarze przejechali przez Dziekanów, Czaosnów i dotarli do "Nowego Mostu". Na przeprawie tempo jazdy nieco wzrosło i peleton się rozciągnął. Po pokonaniu "Przełęczy Nowodworskiej" kolarze skręcili w prawo na Modlin. W tym momencie na czele znajdowała się kilkuosobowa grupa kolarze. Dalej kolarze objechali twierdzę i skierowali się w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego. Następnie przed "Starym Mostem" wszyscy skręcili w lewo na Jabłonną. W tym momencie cała grupa jechała już razem. Na skutek niesprzyjającego wiatru tempo jazdy wahało się w okolicach 30 km/h. Z taką prędkością kolarze dotarli do mety. Na około kilometr przed kreską do przodu samotnie ruszył Wojtek Wróbel, który przez nikogo nie goniony samotnie dotarł do celu.