Aktualności
O grupie
Spotkania
Kolarze
Trasy
Klasyfikacja
Galeria
Ogłoszenia
Księga Gości
Linki
Wyścigi
Słownik
Kontakt
Archwiwum
ARCHIWUM - Styczeń
trening - opisał Czarek Urzyczyn
07.01.2007


W dniu 7 stycznia mimo niesprzyjającej pogody na rondzie zjawiło się dwóch zawodników. Dwóch maratończyków: Grzegorz Heintze i Czarek Urzyczyn - zimowy transfer z LEGIONU. Po odczekaniu 10 minut (żeby nie zmoknąć więcej) wspomożeni śrubokętem gwiazkowym od taksówkarza i mocno zmotywowani ruszyli na trasę. Wyznawcy zasady że: nie ma złej pogody są tylko złe ubrania kolarze pomknęli tradycyjną trasą na Czosnów. Od początku lider duetu Grzegorz - narzucił ostre tempo. Tłumaczył się później że im szybciej przejedziemy tym mniej zmokniemy. Tempo zwykle nie schodziło poniżej 30 km/h a było też 44. Nękani kałużami i dziwnymi spojrzeniami pasażerów samochodów kolarze dotarli prawie do Czosnowa po czym skręcili na Łomną by powrócić ulicą Kolejową i Łominaki do Warszawy. Przez Łomianki tempo nieco spadło (było pod wiatr i padał wciąż deszcz) by przed "górką finiszową" wzrosnąć znów do ponad 40. Zwycięzcą treningu okazał się po nierównej walce Grzegorz Heintze wyprzedzając na finiszu Czarka o 50 metrów. Utrzymał więc żółtą koszulkę w której jechał przez cały czas. A przynajmniej na początku koszulka była czysto zółta. Dalej ul. Marymoncką kolarze rozjechali się do domów po drodze rozjeżdżając wszystkie kałuże.