(Poniższy szczegółowy opis jest autorstwa Andrzeja Kozłowskiego - Brat) 
                        W ten słoneczny, prawie bezwietrzny, lecz bardzo zimny niedzielny poranek z
  Ronda wyjechało przez most Gdański na tradycyjną trasę przez Dębe około 30
  zawodników. Początkowo, aż do Elektrociepłowni Żerań, tempo było nadzwyczaj
  wolne - prędkość grupy nie przekraczał 30 km/h. Dopiero na wysokości Kanału
  Żerańskiego grupę naciągnął nieco Krzysztof Babicz. Od tego momentu prędkość
  wzrosła do około 40 km/h pozostając w tych granicach już do końca treningu.
  Pierwszy znaczący atak miał miejsce przy wjeździe do Jabłonny - od grupy
  oderwał się początkowo w towarzystwie Marka Ciunowicza (Torebki), a potem
  już samotnie Piotr Królikowski (Królik). Ponieważ grupa dalej jechała swoim
  tempem, Królik  osiągnął przewagę około 100 metrów, którą utrzymywał aż do
  Starej Olszewnicy. Tam w pogoń za nim ruszył samotnie Krzysztof Babicz.
  Przyspieszyła również za skrętem w prawo na Legionowo grupa, doganiając
  najpierw Krzyśka, a potem, tuż przed wiaduktem, również Królika. Na
  wiadukcie zaatakował samotnie Sławomir Nitecki, do którego doskoczyli
  następnie Jarek Górecki i Andrzej Kozłowski (Brat). Trójka ta utrzymując
  cały czas tempo w granicach 42 km/h dojechała samotnie do zapory w Dębem. Na
  podjeździe za zaporą odpadł Nitecki, zaś przez linię premii pierwszy
  przejechał Brat. Za rondem, po skręcie w lewo na Pomiechówek, uciekająca
  dwójka zobaczyła, że jest goniona przez czwórkę w składzie Paweł Goldewicz
  (Golden), Cezary Karpiński, Maciej Rogulski (Macek), Marcin Słoma i
  zwolniła nieco licząc, że sześcioosobowa grupka w takim składzie jest w
  stanie bez problemu dojechać do mety. Niestety w czołówce, która powstała,
  zabrakło determinacji, i pomimo ustawienia podwójnego wachlarza tempo jazdy
  nie przekraczało 40 km/h. W tej sytuacji peleton zdołał zlikwidować ucieczkę
  na 3-4 kilometry przed Pomiechówkiem. W następnej akcji, która się niebawem
  zawiązała, uczestniczyli Czarek, Górecki i Andrzej Ramza (Ramzes). Trójka ta
  miała jednak pecha - został zatrzymana na przejeździe kolejowym w
  Pomiechówku przez InterCity Gdańsk-Warszawa. Po chwili względnego spokoju
  kolejną ucieczkę zainicjowali przy wjeździe do Modlina Ramzes z Królikiem.
  Peleton rozpoczął pogoń za w/w dwójką dopiero po przejechaniu Wisły, prawie
  ją dochodząc w Czosnowie. Na światłach przy wjeździe na dwupasmówkę do
  uciekinierów uśmiechnęło się jednak szczęście - zdołali przejechać na
  zielonym, podczas gdy grupa musiała się zatrzymać na około 30 sekund.
  Pozwoliło to dwójce odbudować przewagę ponad 300 metrów nad pogonią.
  Przewaga ta, wobec determinacji grupy, w której pracowali m.in. Golden,
  Macek, Brat, Czarek i Artur Lis, okazała się jednak niewystarczająca i przy
  wjeździe na tzw. dobry asfalt peleton znowu jechał razem. Niezwykle waleczny
  Ramzes rozpoczął jednak po krótkim odpoczynku kolejny odjazd, w którym
  towarzyszyli mu Krzysztof Zielonka, Artur Lis i Brat. Czwórka, pomimo bardzo
  mocnej pracy Artura, który narzucał tempo przekraczające 45 km/h została
  jednak dogoniona z światłami w Dziekanowie. Wtedy to, pomimo prób samotnego
  ataku podejmowanych przez Zbyszka Wolanina (Kwiatka), wiadomo było już, że
  dojdzie do finiszu z dużej grupy. Za ostatnimi światłami na około 500 metrów
  przed metą grupa jechała dosyć wolno, a na jej czele znaleźli się słabsi
  zawodnicy. Wykorzystał to sprytnie Macek, atakując prawą stroną i uzyskując
  od razu znaczącą przewagę nad resztą zawodników. Przewaga ta pozwoliła mu
  minąć linię mety na pierwszej pozycji i zwycięzcą dzisiejszego treningu
  został:
                                                    Maciej Rogulski 
                         
 
                        Spóźniony finisz grupy wygrał Andrzej Kozłowski
(Brat), a trzecie miejsce zajął Andrzej Cybulski (Bob).
    
                        Wyniki dzisiejszego etapu:
                        
                          - Maciej Rogulski 100 pkt
- Andrzej Kozłowski – Brat 70 pkt
- Andrzej Cybulski 50 pkt 
- Marcin Słoma 40 pkt
- Jarosław Górecki 36 pkt
- Krzysztof Zielonka  32 pkt
- Andrzej Ramza 28 pkt
-  Tomasz Żywek 24 pkt
- Jerzy Ceranka 20 pkt
- Grzegorz Tramś 16 pkt