Nasz serwis dołącza się do Grzegorza Heintze i życzymy:

Zapraszmy do galerii, gdzie pojawiły się zdjęcia z zakończenia sezonu

zobacz >>>

Jak przystało na zakończenie sezonu na rondzie zjawiło się ponad 50 osób. Około godziny 9:15 całą stawka wyruszyła z ronda w kierunku Palmir. Grupa jechała obok PKS Marymont i AWF. Niestety już na wysokości wjazdu na Wisłostradę zaczął padać deszcz. Z czasem opady stawały się coraz intensywniejsze, co sprawiło, że spora część licznie zgromadzonych zrezygnowała z dalszej jazdy. W rezultacie do Palmir dotarło około 20 osób. Zbiórka na parkingu nie również przebiegała pod znakiem opadów. Ci, którzy przyjechali rowerami byli kompletnie przeoczeni. Na szczęście, kiedy grupa wkroczyła na cmentarz opady ustały. Uroczystość złożenie kwiatów i zapalenia zniczy przebiegała bez opadów. Po zakończeniu ceremonii kolarze powrócili na parking. Po chwili stawka wyruszyła w kierunku głównej drogi. Wedle ustaleń tempo jazdy było regulowane. Kiedy zawodnicy dotarli do dwupasmówki odbył się lotny start Klasyk „Palmiry – Młociny” przebiegał w ciężkich warunkach. Szosa była kompletnie mokra, a co za tym idzie woda z pod kół leciała wprost na kolarzy. W takich warunkach zawodnicy zmagali rywalizowali o zwycięstwo. Najgroźniejszą akcję przeprowadził Jarek Górecki, który przed Dziekanowem zaatakował i przez nikogo niegoniony uzyskał około 300 metrów przewagi. Po chwili około 6 osobowa goniąca czołówka zebrała siły i rozpoczęła pogoń. Jarek został dogoniony przed przedostatnimi światłami przed metą. Dalej kilkuosobowa czołówka zbliżała się w kierunku kreski. W końcówce na około 700 metrów przed metą zaatakował Tomasz Żywek, za którym ruszył w pogoń Paweł Topolski. Po chwili w/w dwójka została dogoniona przez resztę kolarzy. Na około 200 metrów przed metą jako pierwszy finisz rozpoczął Bogdan Banaszek – Banan. W pogoń za nim ruszył Sylwester Matusiak – SylwuS. Na około 50 metrów przed meta SylwuS wyprzedził Banana i zwycięzcą Klasyku „Palmiry – Młociny” w roku 2005 został Sylwester Matusia. Na drugim miejscu uplasował się Bogdan Banaszek a trzecią lokatę zajął Jarosław Górecki.
Po finiszu wszyscy kolarze i sympatycy rowerów udali się do parku na Młociny, gdzie nastąpiło rozdanie nagród. Po deszczowym klasyku wreszcie na niebie zawitało słońce. Pogoda poprawiła się do tego stopnia, że udało się rozpalić ognisko. Po krótkim oczesaniu na wszystkich chętnych mających ochotę wziąć udział w ceremonii dekoracji jako pierwszy do dekoracji przystąpili kolarze biorący udział w Klasyku „Palmiry- Młociny”. Zwycięzca wyścigu otrzymał puchar ufundowany przez Prezesa Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów Pana Tomasza Karczewskiego.

Klasyk „Palmiry – Młociny”

1. Sylwester Matusiak
2. Bogdan Banaszek
3. Jarosław Górecki.

Następnie zostały rozdane nagrody za klasyfikację „Open”, w której zażartą walkę o trzecia pozycje stoczył sylwester Matusiak – SylwuS i Piotr Kondrat - Aktor. Finalnie zwycięsko z tej potyczki wyszedł Aktory, który wyprzedził Sylwus o 28 pkt.

1. Paweł Topolski 1736 pkt.
2. Jarosław Górecki 1118 pkt.
3. Piotr Kondrat 650 pkt.

Kolejną dekorowaną grupą była kategoria „0” (18 – 30 lat). W tej kategorii bezsprzecznie zwyciężył Paweł Topolski, który uzyskał sporą przewagę na drugim Jarkiem Górecki. Ten ostatni z równie bezpieczną przewagą wyprzedził trzeciego Sylwestra Matusiaka.

1. Paweł Topolski 1736 pkt.
2. Jarosław Górecki 1118 pkt.
3. Sylwester Matusiak 622 pkt.

Następną grupą była kategoria „I” (30 – 40 lat). W tej grupie walka o pierwsze trzy pozycje toczyła się do samego końca. Szanse na podium miało 4 kolarzy: Bogdan Banaszek – Banan, Paweł Goldewicz – Golden, Andrzej Kozłowski – Brat i Tomasz Żywek. Z zawodników, którzy pojawili się na ostatnim punktowanym rondzie największe szanse na zwycięstwo miał Tomasz Żywek, który przewodził w klasyfikacji. Szyki mógł mu pokrzyżować Bogdan Banaszek, który przy korzystnym dla niego układzie pozycji na kresce mogło wysunąć się na prowadzenie. Kolejnym zawodnikiem, który miał szanse na zwycięstwo był Andrzej Kozłowski – Brat, który miał podobną sytuację jak Bogdan. Ostatecznie Tomasz Żywek zdołał obronić pierwsze miejsce.

1. Tomasz Żywek 448 pkt.
2. Bogdan Banasszek 436 pkt.
3. Andrzej Kozłowski – Brat 390 pkt.

Kolejna kategoria to „II” (40 – 50 lat). W tej grupie bezdyskusyjnie wygrał Piotr Kondrat, który z bardzo dużą przewagą wyprzedził drugiego Sławomira Niteckiego i trzeciego Piotra Królikowskiego.

1. Piotr Kondrat 650 pkt.
2. Sławomir Nitecki 178 pkt.
3. Piotr Królikowski 140 pkt.

Nastepne nagrody zostały rozdane w kategori „III” (50 i więcej lat). W tej grupie zaciekle o zwycięstwo walczyli Jerzy Ceranka – Ceranek, Andrzej Ramza – Ramzes i Grzegorz Tramś – Tramsiu oraz Krzysztof Zielonka. Dzięki bardzo dobrej postawie w końcówce sezonu zwycięzcą tej grupy został Grzegorz Tramś. Za jego plecami toczyła się rywalizacja o grugą lokatę, z której zwycięsko wyszedł Andrzej Ramza, który wyprzedził Jerzego Ceranke.

1. Grzegorz Tramś 440 pkt.
2. Andrzej Ramza 344 pkt.
3. Jerzy Ceranka 268 pkt

Ostatnio dekorowaną grupą była kategoria „Kobiety”. Tu bezsprzecznie z wynikiem 16 pkt. zwyciężyła Marysia Cześnik.

Po zakończeniu ceremonii rozdania nagród licznie zgromadzeni oddali się degustacji kiełbasek i trunków, po czym tradycyjnie impreza przeniosła się do Żagielka.

Wszyscy ci, którzy z takich lub innych przyczyn nie zjawili się na dekoracji i nie otrzymali nagrody to mogą je odebrać w sklepie u Jerzego Ceranki mieszczącego się przy ulicy Powstańców Ślaskich 67

Sponsorzy

Nasza impreza nie była by tak udana gdyby nie liczni sponsorzy, którzy wspomogli rozdanie nagród, a byli to:

Daniel Chadzyński – potówki, skarpety, nogawki, plecaki www.danielo.pl

Jerzy Ceranka – Puchary, dyplomy, oprawa techniczna

Tomasz Karczewski – Puchar i gadzety za Klasyk „Palmiry – Młociny”

Autoban Serwis – puchary www.autobanserwis.pl

Jerzy Dzierżyński oprawa techniczna

Roman Skuczyński, Jarosław Jabłoński – kiełbaski, napoje

Sylwester Matusia – Internet, organizacja

Niniejszym uważamy sezon letni 2005 za
zamkniety !

Tradycyjnie jak co roku zakończenie sezonu na Rondzie Babka będzie się odbywać na cmentarzu w Palmirach oraz w parku na Młocinach.
Jeszcze nie wszystko jest ustalone, ale oto jak przedstawia się schemat:

23.10.2005 r (niedziele)

- zbiórka kolarzy na Rondzie Babka
- 9:30 odjazd zawodników z Ronda Babka do Palmir
- 10:00 zbiórka kolarzy na parkingu w Palmirach
- 10:15 10:30 ceromonia złożenia kwiatów i zapalenia zniczy na grobach sportowców
- po zakończeniu uroczystości wyjazd kolarzy z Palmir (tempo regulowane przez pilota w postaci Pana Jerzego Dzierżyńskiego jadącego samochodem).
- po wjechaniu na główną drogę nastąpi rozpoczęcie klasyku Palmiry - Łomianki
- po finiszu wszyscy kolarze udają się do parku na Młociny, gdzie nastąpi dekoracja zwycięzcy klasyku, oraz rozdanie nagród za klasyfikację Ronda Babka 2005 r.

Jak co roku mają być:

- kiełbaski
- ognisko
-puchary, dyplomu i medale
- upominki ufundowane przez Daniela Chądzyńskiego
- DOBRA ZABAWA I ŁADNA POGODA !

W minioną niedzielę odbyło się ostatnie punktowane rondo w tym roku. Po zaciętej walce o punkty oto jak przedstawia się końcowa klasyfikacja w poszczególnych grupach wiekowych:

Kategoria OPEN

1. Paweł Topolski 1736 pkt.
2. Jarosław Górecki 1118 pkt.
3. Piotr Kondrat 650 pkt.

Kategoria Kobiety

1. Marysia Cześnik 16 pkt.

Kategoria "0" (18-30- lat)

1. Paweł Topolski 1736 pkt.
2. Jarosław Górecki 1118 pkt.
3. Sylwester Matusiak 622 pkt.

Kategoria 1 (30 - 40 lat)

1. Tomasz Żywek 448 pkt.
2. Bogdan Banaszek 436 pkt.
3. Andrzej Kozłowski (Brat) 390 pkt.

Kategoria 2 (40 - 50 lat)

1. Piotr Kondrat 650 pkt.
2. Sławomir NItecki 178 pkt.
3. Piotr Królikowski 140 pkt.

Kategoria 3 (50 i więcej lat)

1. Grzegorz Tramś 440 pkt.
2. Andrzej Ramza 344 pkt.
3. Jerzy Ceranka 268 pkt.

Tradycyjnie jak co roku zakończenie sezonu na Rondzie Babka będzie się odbywać na cmentarzu w Palmirach oraz w parku na Młocinach.
Jeszcze nie wszystko jest ustalone, ale oto jak przedstawia się schemat:

23.10.2005 r (niedziele)

- zbiórka kolarzy na Rondzie Babka
- 9:30 odjazd zawodników z Ronda Babka do Palmir
- 10:00 zbiórka kolarzy na parkingu w Palmirach
- po zakończeniu uroczystości wyjazd kolarzy z Palmir (tempo regulowane przez pilota w postaci Pana Jerzego Dzierżyńskiego jadącego samochodem).
- po wjechaniu na główną drogę nastąpi rozpoczęcie klasyku Palmiry - Łomianki
- po finiszu wszyscy kolarze udają się do parku na Młociny, gdzie nastąpi dekoracja zwycięzcy klasyku, oraz rozdanie nagród za klasyfikację Ronda Babka 2005 r. (Jak co roku mają być poczęstunek i ognisko)

Na początek zimowego sezonu dotarła do nas bardzo miłą informacja z Jabłonnej, gdzie niedawno odbył się ostatni w tym roku Mazovia Maraton MTB.
W kategorii wiekowej M4 pierwsze miejsce zajął Jakub Ruciński a na trzeciej pozycji uplasował się Andrzej Cybulski.
W kategorii wiekowej M5 drugie miejsce zajął Jerzy Ceranka a trzecią pozycję zajął Piotr Karwicki.

( Poniższy opis zawdzięczamy Andrzejowi Kozłowskiemu - Brat)

Przy mało sprzyjającej pogodzie (zimny północny wiatr i kropiący od czasu do czasu z nisko wiszących chmur deszcz) na ostatni już w tym roku punktowany trening wyruszyło z Ronda o 9:15 jedynie około 15 zawodników. Pomimo, że byli to tylko najtwardsi z twardych, to i oni ulękli się nieco gdy w okolicach Żerania zaczął siąpić deszcz i szosa zrobiła się mokra - postanowiono jechać tzw. małą rundę. Z powodu remontu drogi pomiędzy Jabłonną i Nowym Dworem wybrano jednak wariant nieco zmodyfikowany - w Jabłonnie skręcono w prawo na Chotomów (jak na Dębe) i dopiero za Olszewnicą grupa odbiła w lewo na Nowy Dwór. Na tym odcinku zawodnicy jechali spokojnie (w tempie około 35 km) razem, wychodząc na przemian na zmiany. Dopiero w okolicach Nowego Dworu dwukrotnie próbował atakować Czarek Karpiński, z którym zabierali się Andrzej Kozłowski (Brat), Andrzej Ramza (Ramzes) i Piotr Kondrat (Aktor). Akcje te były jednak przeprowadzane bez specjalnego zaangażowania i reszta grupy szybko je kasowała. Od tzw. Starego Mostu przez Wisłę aż do Czosnowa znów niewiele się działo, jedynie tempo grupy nieco wzrosło (40 km) za sprawą bardziej sprzyjającego wiatru - wiejącego z boku ale i nieco w plecy. Po wjechaniu w Czosnowie na dwupasmówkę początkowo nic się nie zmieniało. I kiedy wydawało się, że licząca 14 kolarzy grupa w spokoju dojedzie na finisz, w okolicach Palmir na czele bardzo mocno podkręcili tempo Grzegorz Tramś z Bogdanem Banaszkiem (Banan) i Aktorem. Grupa pękła na skutek tego na trzy części - z przodu znalazła się w/w trójka plus Ramzes, za którą w pogoń ruszyła kolejna czwórka - Tomek Żywek, Brat, Paweł Topolski (Topol) i Jarek Górecki. Po chwili obie czwórki połączyły się, a z powstałej ósemki ponownie zaatakował Tramś, do którego doskoczył Banan. Dwójka ta przez długi czas utrzymywała niezmienną niewielką (około 25 metrów) przewagę nad goniącą głównie siłami Tomka, Aktora i Brata szóstką, która dogoniła uciekinierów dopiero krótko przed Dziekanowem. Dalej czołowa ósemka wyrównała tempo i w miarę spokojnie dojechała do ostatnich świateł, które ją na krótko wstrzymały. Za światłami próbował bez powodzenia atakować Ramzes, a na dobre rozgrywkę finiszową rozpoczął Brat atakując na około 750 metrów do mety i zabierając na kole jedynie czujnego Aktora. Utrzymując cały czas tempo powyżej 50 km (początkowo 55 km) utrzymywał on cały czas niewielką (w granicach 15-20 metrów) przewagę nad pozostałą szóstką. I kiedy na 100 metrów przed metą wydawało się, że zwycięstwo będzie udziałem rozpoczynającego finisz zza pleców Brata Aktora, kapitalnym przyspieszeniem popisał się Banan. Zabierając ze sobą Topola i Jarka Góreckiego, w szalonym tempie zdołał on jeszcze przegonić wszystkich na samej kresce. Tak więc zwycięzcą dzisiejszego treningu został Bogdan Banaszek. Za nim, w niewielkich odstępach, linię mety minęli: Aktor, Topol, Brat i Jarek Górecki.

Wyniki dzisiejszego etapu:

1) Bogdan Banaszek 100 pkt.
2) Piotr Kondrat 70 pkt.
3) Paweł Topolski 50 pkt.
4) Andrzej Kozłowski 40 pkt.
5) Jarosław Górecki 36 pkt.
6) Tomasz Żywek 32 pkt.
7) Andrzej Ramza 28 pkt.
8) Grzegorz Tramś 24 pkt.
9) Krzysztof Zielonka 20 pkt.
10) Marek Ciunowicz 16 pkt.

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 30 zawodników. Po odczekaniu 15 minut stawka wyjechała na trening .

Poniższy opis zawdzięczamy Andrzejowi Kozłowskiemu (Brat)

Pomimo pięknej słonecznej pogody, po odczekaniu 15 minut, o godzinie 9:15 z Ronda wyruszyło jedynie nieco ponad 20 zawodników. Skierowali się oni na tradycyjną "Dużą Pętlę" - przez Most Gdański na Jabłonnę, dalej przez Chotomów, Dębe, Pomiechówek, Stary Most, Czosnów na metę przy wjeździe do Warszawy od strony Łomianek. Od początku bardzo aktywnie jechał Jarek Górecki. Pierwszą nieudaną próbę odjazdu podjął już na wysokości Żerania. Akcja ta spowodowała wzrost tempa w grupie (ze sprzyjającym wiatrem do 45 km), co zniechęciło na pewien czas kolejnych śmiałków do akcji zaczepnych. Dopiero za przejazdem kolejowym w Chotomowie Jarek zaatakował ponownie, tym razem odrywając się na dłuższy czas od grupy. Za skrętem w prawo w Olszewnicy peleton zaczął zmagać się z dosyć silnym bocznym (południowym) wiatrem. Próbował to wykorzystać do rozerwania grupy Paweł Goldewicz (Golden), podkręcając bardzo mocno tempo. Ponieważ jednak, może poza Halogenem (Marcin MIchalczewski), nie znalazł wsparcia w grupie, jego akcje doprowadziły jedynie do likwidacji ucieczki Jarka Góreckiego. Niezmordowany Jarek próbował jednak dalej - najpierw na podjeździe w Dębem, a następnie na podjeździe za torami w Pomiechówku (do Pomiechówka grupa dojechała razem). Za drugim razem udało mu się uzyskać pewną przewagę, a jego akcja została ostatecznie skasowana na Starym Moście przez Wisłę, gdzie kolarze zaczęli się zmagać z przeciwnym wiatrem. Wiatr ten sprawił, że przez dłuższy czas żadna grupka nie mogła na dłużej odjechać od peletonu. Dopiero przed Palmirami na czoło wyszła dwójka: Ramzes (Andrzej Ramza) i Kwiatek (Zbyszek Wolanin), do których po chwili dociągnął Artur Lis. Trójka ta utrzymywała niewielką przewagę nad grupą, w której zapanowało lekkie rozprzężenie. Wykorzystał to do bardzo dynamicznego ataku Golden, za którym pogonił Brat (Andrzej Kozłowski). Dwójka ta dogoniła uciekającą trójkę i od razu narzuciła bardzo mocne. dochodzące pod 50 km, tempo. Tempo to spowodowało, że Artur, który jako jedyny z pierwotnej trójki chciał włączyć się do pracy, schodząc ze zmiany nie "załapał koła" i spadł do kontratakującego z grupy Grzegorza Tramsia. Po chwili szybkość uciekającej czwórki spadła jednak do 45-46 km, a do pracy włączył się Kwiatek. Ponieważ w dużej grupie, nie było zorganizowanej pogoni, uciekająca czwórka szybko wyrobiła sobie znaczącą przewagę, tak że nawet czerwone światło w Dziekanowie nie zagroziło powodzeniu akcji. Zgodnie współpracując w nieco już wolniejszym tempie 42-43 km zawodnicy czołówki dojechali do finiszu, gdzie pierwszy skutecznie zaatakował, zostając zwycięzcą treningu, Golden. Za nim jako drugi przekroczył linię mety Brat, a dalej już bez większej walki Ramzes i Kwiatek. Z tyłu ciągłe akcje rozerwały na dobre grupę. Jako kolejny finiszował samotnie Grzegorz Tramś, a za nim Artur Lis (Tramś zachował się według relacji Artura niesportowo, odjeżdżając mu w pewnym momencie z pomocą ciężarówki). Potem finiszowała trójka Leszek Redlicki, Krzysztof Babicz, Tomasz Żywek, a jako pierwszy z pozostałości peletonu Jarek Górecki.  

Wyniki dzisiejszego etapu:

1. Paweł Goldewicz 100 pkt.
2. Andrzej Kozłowski (Brat) 70 pkt.
3. Andrzej Ramza 50 pkt.
4. Zbigniew Wolanin 40 pkt.
5. Grzegorz Tramś 36 pkt.
6. Artur Lis 32 pkt.
7. Leszek Redlicki 28 pkt.
8. Krzysztof Babicz 24 pkt.
9. Tomasz Żywek 20 pkt.
10. ...

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 30 kolarzy. Po odczekaniu 15 minut zawodnicy wyjechali na trening .

W dniu 2 pa?dziernika 2005 r. (niedziela) na Górce Delmacha w Aninie ul.Odrodzenia róg Odsieczy Wiednia odbędzie się wi?cig MTB.
Organizator przewidział mastępujšce kategorie wiekowe:

• rocznik 95 i młodsi 1 okršżenia start o godz. 11.00
• rocznik 93-94 1 okršżenie start o godz. 11.10
• rocznik 90-92 2 okršżenia start o godz. 11.25
• rocznik 65 i starsi 3 okršżenia start o godz. 11.45
• rocznik 87-89 4 okršżenia start o godz. 12.15
• rocznik 66-86 8 okršżeń start o godz. 13.00

Zapisy będš trwały do godziny 9:45 do 10:45
Start pierwszej kategorii przewidziany jest na godzinę 11:00

do pobrania szczegółowy:

<<< regulamin zawodów >>>

Wyniki dzisiejszego etapu:

1. Paweł Topolski 100 pkt.
2. Jarosław Górecki 70 pkt.
3. Zbigniew Wolanin 50 pkt.
4. Paweł Goldewicz 40 pkt.
5. Grzegorz Tram? 36 pkt.
6. Tomasz Żywek 32 pkt.
7. Andrzej Kozłowski 28 pkt.
8. Sylwester Matusiak 24 pkt.
9. Bogdan Banaszek 20 pkt.
10. ...

W tš niedzielę miał się odbyć wy?cig sponsorowany przez Panów Jerzego Dzierżyńskiego, Romana Skuczyńskiego i Jrosława Jabłońskiego.
Niestety z przyczyn niezależnych od naszego serwisu impreza nie doszla do skutku, za co Rondo Babka Team oraz w/w trójka organizatorów przepraszajš !

Wyniki dzisiejszego etapu:

1. Bogdan Banaszek 100 pkt.
2. Paweł Topolski 70 pkt.
3. Dominiak Kamil 50 pkt.
4. ...
5. ...
6. ...
7. ...
8. ...
9. ...
10. ...

Jak kto? chciał by uzupełnić w/w informacje to proszę pisać ...

W najbliższš niedzielę 11.09.2005 jak zwykle odbędzie się punktowany trening, ale tym razem czołowa trójka otrzyma upominki ufundowane przez Panów Jerzego Dzierżyńskiego, Romana Skuczyńskiego i Jrosława Jabłońskiego.

Miło jest nam poinformować, iż Bogdan Banaszek zdobył bršzowy medal w Górskie Mistrzostwa Polski w kat. I.

Wyniki dzisiejszego etapu:

1. Paweł Topolski 100 pkt.
2. Jarosław Górecki 70 pkt.
3.(zawodnik w stroju "Szurkowski") 50 pkt.
4. Grzegorz Grzyb 40 pkt.
5. Tomasz Żywek 36 pkt.
6. ...
7. Krzysztof Zielonka 28 pkt.
8. Ireneusz Po?niak 24 pkt.
9. Paweł Maćkowski 20 pkt.
10. ...

Jak by kto? chciał uzupełnic w/w informacje to proszę pisać :)

Wyniki dzisiejszego etapu:

1. ...
2. ..
3. Błażej Maresz 50 pkt.
4. ...
5. Adam Starzyński 36 pkt.
6. ...
7. ...
8. ...
9. ...
10. ...

Jak by ktoś chciał uzupełnic w/w informacje to proszę pisać :)

Dotarła do nas taka informacja:

" W związku ze nagłą śmiercią nieożałowanego Andrzeja Lisowskiego Prezesa KTC 2000 nastapiły opóźnienia w załatwieniu wszystkich pozwoleń dotyczących wyścigu ale od dnia wczorajszego mamy już komplet dokumentów i wyścig się odbędzie z pewnymi zmianami związanymi z odbywającym się w Czermnie meczem II ligii (impreza wysokiego ryzyka) "

a oto do pobrania: Regulamin Wyścigu

Niestety brak czasu i nadmiar obowiązków uniemożliwiają należyte prowadzenie serwisu i klasyfikacji, ale robimy co w naszej mocy.

oto zbiorcza aktualizacja z kilku ostatnich treningów:

07.08.2005 r.

1. Grzegorz Tramś 100 pkt.
2. Bogdan Banaszek 70 pkt.
3. Kamil Dominiak 50 pkt.
4. Paweł Topolski 40 pkt.
5. Damian Dominiek 36 pkt.
6. Piotr Kondrat 32 pkt.
7. ...
8. Jarosław Górecki 24 pkt

14.08.2005 r.

1. Paweł Goldewicz 100 pkt.
2. Paweł Topolski 70 pkt.
3. Piotr Królikowski 50 pkt.
4 ...
5. ...
6. Jarosław Górecki 32 pkt.
7. ...

15.08.2005 r.

1. Paweł Topolski 100 pkt.
2. Marcin Michalczewski 70 pkt.
3. Maciek Rogulski 50 pkt.
4. Grzegorz Tramś 40 pkt.
5. Jerzy Ceranka 36 pkt.
6. Tomasz Żywek 32 pkt.

21.08.2005 r.

1. Sylwester Matusiak 100 pkt.
2. Paweł Topolski 70 pkt.
3. Marcin Słoma 50 pkt.
4. Paweł Goldewicz 40 pkt.
5. Piotr Kondrat 36 pkt.
6. Tomasz Wachnik 32 pkt
7. Jarosław Górecki 28 pkt.
8. Grzegprz Grzyb 24 pkt.
9. Tomasz Żywek 20 pkt.
10. Krzysztof Zielonka 16 pkt.

Jak ktoś chciałby uzupełnić powyższe dane to porszę pisać.

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 15 kolarzy. Zawodnicy pokonali stałą trasę „Dębe”. Tego dnia w okolicach Chotomowa do grupy dołączyli się kolarze z Nowego Dworu mazowieckiego. mazowieckiego dalej fazie treningu za „Starym Mostem” Do grupy dojechał Leszek Bogucki a w Czosnowie Marcin Słoma i Marysia Cześnik. W trakcie treningu prawie wszyscy zawodnicy przejechali pod opuszczonym szlabanem kolejowym. Jednymi którzy zdecydowali walczyć o punkty i zastosowali się do regulaminu byli Paweł Topolski – Topol, Paweł Mackowski i Sylwester Matusiak – SylwuS. Na metę jako pierwsza wjechała dwójka kolarzy z NDM. Za nimi finiszowała grupa, którą przyprowadził SylwuS przed Topolem i Bogdanem Banaszkiem.

W dniu dzisiejszym punkty ona mecie otrzymali:

Sylwester Matusiak 100 pkt
Paweł Topolski 70 pkt
Paweł Maćkowski 50 pkt.

Dotarły do mnie nastepujące informacje:

Wyniki dzisiejszego etapu:

1. Bogdan Banaszek
2. Damian Dominiak
3. Kamil Dominiak
4. Paweł Maćkowski
w/w kolarze zostają zdyskwalifikowani za przejechanie w Czosnowie na czerwonym świetle
5. Paweł Topolski 100 pkt
6. Damian Łuska 70 pkt
7. Jarosław Górecki 50 pkt
8. Szymon Kotowski 40 pkt
9. Piotr Kondrat 36 pkt
10. Tomasz Żywek 32 pkt
...

W dniu dzisiejszym na rondo przyjechało około 40 osób. po odczekaniu 15 minut kolarze rozpoczeli trening ...

(narazie dotarły do mnie takie informacje ...)

Wyniki Dzisiejszego etapu:

1. Paweł Topolski 100 pkt
2. Marek Napierała 70 pkt
3. Piotr Kondrat 50 pkt
4. Piotr Pruchnicki 40 pkt
5. ( Ziemke NDM ? )
6. ( Marcin Słoma ? )
7. Tomasz Wachnik 28 pkt
8. Marcin Banaszek 24 pkt
9. ...
10. ...

(Poniższy opis zawdzięczamy Pawłowi Maćkowskiemu)

Dzis na rondo przyjechało około 25 kolarzy. Jak to zwykle bywa podczas niedzielnych treningów wybraliśmy trasę "Dębe". Na Jagielońskiej lider klasyfikacji generalnej Jarek Górecki zatrzymał się wyregulować przerzutkę. Miał pecha, grupa akurat przyśpieszyła i tak niedokończywszy treningu mógł wracać do domu. Do Jabłonnej nie działo się właściwie nic ciekawego. Senne tempo ok.40-42kmh. Za Jabłonną pierwszych,nieskutecznych ataków próbował niezmordowany Ramzes. Poważniejszy atak nastąpił jakieś 3 km przed podjazdem w Dębe. Od grupy odjechali na około 100metrów Ramzes i Artur Lis. Do nich doskoczył Paweł Maćkowski i chwile później Paweł Topolski. Cztero-osobowa ucieczka na wskutek mocniejszych pociągnięć Pawła Mackowskiego i Topola zaczęła zyskiwać przewagę. Na prostej w kierunku do Pomiechówka PM i PT dalej dawali mocne zmiany na 45-50kmh mimo niesprzyjącego wiatru. Od czasu do czasu zmianę dawał również Ramzes. Pozwoliło to zwiększyć przewagę nad grupą zasadniczą do około 800 metrów. W Pomiechówku peleton momentalnie dogonił uciekinierów za sprawą ...szlabanu. Do gdańskiej znowu nic się nie działo ciekawego, choć tempo było całkiem żwawe. Na gdąńskiej od peletonu odjechali Piotr Królikowski i Piotr Biliński. Doskoczył do nich Paweł Maćkowski. Trójka ta przez jakieś 7km utrzymywała nad peletonem przewage okolo 200-300metrów. Ucieczka ta jednak była skazana na niepowodzenie gdyż pracował tylko ten ostatni. Tempo około 45-48kmh. Jakieś 5km przed metą powyższa trójka została doścignięta przez Topola,Macka,Tramsia. W grupie tej pracowali tylko PT, PM i Tramś. 2 km przed metą na czerwonych światłach zatrzymali się jedynie PM i PT, pozostali pojechali. A peleton się zbliżał, z którego konratak przeprowadził Ramzes i dojechał do PT i PM. Tej trójce udało się dogonić Tramsia,Macka ,Królikowskiego i Bilińskiego. Finisz rozegrał się pomiędzy powyższą siódemką.

kolejność na mecie:

1. Paweł Topolski 100 pkt
2. Andrzej Ramza 70 pkt
3. Paweł Maćkowski 50 pkt
4. Grzegorz Zabielski 40 pkt
5. ...
6. ... 32 pkt
7. Sławomir Nitecki 28 pkt
8. Piotr Karwicki 24 pkt
9. ...
10. Marek Michalski 16 pkt

(Jak ktoś by chciał uzupełnić w/w informacje to proszę pisac)

(brak czasu ..)

kolejność na mecie:

1. Jarosław Górecki 100 pkt
2. Paweł Maćkowski 70 pkt.
3. Paweł Topolski 50 pkt.
4. Damian Dominiak 40 pkt
5. ...
6. Sławomir Nitecki 32 pkt
7. ...
8. Krzysztof Zielonka 24 pkt
9. ...
10. ...

(Jak ktoś by chciał uzupełnić w/w informacje to proszę pisac)

P.S. Klasyfikacja uzupełniona

Dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. W dniu 18 czerwca po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Jacek Karol Filar

Pogrzeb odbędzie się w czwartek o godzinie 10:00 na Bródnie w kościele drewnianym.

W ten niedzielny poranek na rondzie zjawiło się około 30 osób...

W dniu dzisiejszym na rondzie pomimo niepewnej pogody zjawiło się około 15 osób. Na Sobotnim treningu mieliśmy gościa w postaci Roberta Radosza Radosna grupy PSB Atlas Orbea. O 9:15 kolarze wyjechali na trening. Początkowo peleton zmagał się z bardzo silnym czołowym wiatrem, co wydanie zmniejszyło tempo jazdy do około 25 - 30 km/h. Z taką prędkością stawka dotarła do Jabłonnej, gdzie kolarze skręcili w prawo na Chotomów. Po niedługim czasie zawodnicy przejechali przez Starą Olszewnicę i skręcili w prawo na Legionowo. Po chwili grupa ponownie skręciła tym razem w lewo (skrót na Dębe). Na tym odcinku trasy do grupy dołączyli się kolarze z Nowego Dworu Mazowieckiego. Dalej stawka przejechała przez zaporę i skierowała się w lewo na Pomiechówek. Na tym odcinku trasy peleton zmagał się z bocznym wiatrem a tempo jazy wynosiło około 40 km/h. Dalej kolarze przejechali przez lotną premię i przejazd kolejowy. Następnie grupa skierowała się na Stanisławów. Dalej grupa przedostał się przez Nowy Modlin i "Stary Most". Dalej kolarze wjechali na drogę równoległą do dwupasmówki i po chwili znaleźli się w Czosnowie. Za światłami Peleton jechał z bardzo silnym sprzyjającym wiatrem. Ten fakt wydatnie wpłynał na tempo jazdy które wzrosło do około 55 km/h. Po niedługim czasie wyraźnie zdegustowany zbyt "wolna" jazdą na czoło grupy wyszedł Robert Radosz, który zaczął podkręcać tempo jazdy. Finalnie "Deuter" przyspieszył do 70 km/h a na kole utrzymał się mu tylko Paweł Topolski. Po około 1.5 km intensywnej jazdy w/w dwójka zwolniła i poczekała na resztę stawki. Do mety dotarła cała grupa z której nikt się nie ścigał.

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 50 osób. Jak już komunikowaliśmy w tą niedzielę miał być specjalny wyścig z nagrodami. Po kilku ustaleniach wygłoszonych przez Pana Jurka Dzierżyńskiego kolarze wyjechali na trening .

Z inicjatywy Panów: Jerzego Dzierżyńskiego, Romana Skuczyńskiego i Jarka Jabłońskiego w jedną z niedziel każdego miesiąca będzie odbywał się wyścig. Zawody będą przeprowadzane tak samo jak punktowany trening. Każdy zawodnik chcący uczestniczyć w rywalizacji będzie musiał ściśle trzymać się regulaminu, który jak każdy zapewne wie znajduje się na dole działu klasyfikacja. Po wyścigu będzie spotkanie w parku na Młocinach, gdzie na zawodników będą czekać piwo i kiełbaski, oraz nagrody ufundowane przez w/w darczyńców. Pierwsza impreza odbędzie się 12.06.2005 r. Od godziny 9:00 na Rondzie Babka będzie stacjonował Pan Jurek Dzierżyński, który dokładnie omowi sposób przeprowadzania wyścigu i przebieg dalszego spotkania na Młocinach.

W dniu dzisiejszym na rondzie zabrało sie ponad 30 osób. Po odczekaniu 15 minut kolarze wyjechali na trening ...

( niech ktoś łaskawie prześlemi opis jazdy w ucieczce i kolejność na kresce )

Zapraszamy na III edycje pucharu mazowsza 2005 - Szumin koło Łochowa. Wyścig odbedize sie w najbliższą niedziele, zapisy od godziny 11:00, start najmłodszych kategori od godziny 11:30. Wiecej informacji na stronie: www.pucharmazowsza.prv.pl

!! ZAPRASZAMY !!

W dniu dzisiejszym odbył się wyścig w Chęcinach. Na uwagę zasługuje fakt iż Grzegorz Tramś w swojej kategorii zajął 4 miejsce. Nie było by w tym nic zachwycającego, gdyby nie to że w sobotę Tramsiu przy 30 stopniowym upale przyjechał do Chęcin rowerem z plecakiem na plecach. Przypomnijmy, że do z Warszawy do Chęcin jest ponad 200 km !

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 40 osób. Dzień był jeszcze bardziej upalny niż wczoraj. Temperatura powietrza przekraczała 33 stopnie. Większość kolarzy stała w cieniu drzewa. Po odczekaniu 15 minut peleton wyjechał na trening .

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 30 osób. Dzień był bardzo upalny a temperatura przekraczała 30 stopni. Po odczekaniu 15 minut kolarze wyjechali na trening. Tempo jazdy było bardzo spokojne i nie przekraczało 30 km/h. Grupa przejechała przez ulicę Jagiellońską, Modlińską i dotarła do Jabłonnej. Tu peleton skręcił w prawo na Chotomów. Nadal nic się nie działo a grupa jechała w tempie 30 km/h. W połowie tej prostej stawka została zatrzymana przez przejeżdżający pociąg. Po chwili kolarze dotarli do Starej Olszewnicy i peleton skręcił w prawo na Legionowo . (i dalej już mnie nie było . jak by ktoś chciał dokończyć opis treningu to proszę pisać)

Dzięki Pawłowi Maćkowskiemu znamy kolejność na mecie:

1. Paweł Topolski
2. Jarosław Górecki
3. Paweł Maćkowski
   

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się ponad 30 osób. Dzień był iście upalny i bardzo słoneczny. Zawodnicy po odczekaniu 15 minut wyjechali na trening .

Miło jest nam poinformować, że na dzisiejszym maratonie MTB, który odbył się w Piasecznie Pierwsze miejsce w swojej kategorii na dystansie 45 km zajął Jerzy Ceranka - Ceranek

Z uwagi na rosnące niebezpieczeństwo wynikające z lekceważenia przez niektórych zawodników Rondo Babka Team przepisów ruchu drogowego oświadczamy:
Od tej chwili jak ktokolwiek objedzie rondo za Dębe z lewej strony zostaje od razu zdyskwalifikowany i nie otrzymuje punktów !

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 35 osób. Było bardzo słonecznie i ciepło. Po odczekaniu 15 minut peleton wyjechał na trening .

Od dłuższego czasu do naszego serwisu dochodzą prośby o przesunięcie spotkań w tygodniu na godzinę 17:00. Jest to podyktowane tym, że większość ludzi kończy później prace i nie zdąża na "Babke" o godzinie 16:30.

Od teraz w każdy wtorek i czwartek zapraszamy wszystkich na zbiórkę o godzinie 17:00 !

 

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 35 osób. Pogoda dopisała, było bardzo ciepło i słonecznie. Kolarze pojechali rundę "Dębe". Cały trening przebiegał w żwawym tempie. Po mimo kilku ataków nikomu nie udało się na dłużej odskoczyć od peletony. Do mety dojechała cała grupa.

(więcej danych nie posiadam jak ktoś by chciał uzupełnić powyższy opis to proszę pisać)

Zapraszamy do galerii, w której pojawiło się trochę zdjęć z jubileuszu

zobacz >>>

(niestety póki co otrzymaliśmy tylko tyle fotek)

 

W tym szczególnym dniu na Rondzie Babka zebrało się prawie 60 osób. Pogoda dopisała było bardzo ciepło i świeciło słońce. Po kilku przemowach i ustaleniach kolarze Rondo Babka Team wyruszyli na jubileuszowy wyścig ...

Jak każdy zauważył mamy małe zaległości, które postaramy się nadrobić. (niestety nie mam czasu na nic wiecej)

Oto wyniki trzech punktowanych rond:

1 MAJ

1. Jarosław Gorecki 100 pkt
2. (zawodnik w stroju legi proszony o kontakt) 70 pkt
3. Marcin Słoma 50 pkt
4. Piotr Kondrat 40 pkt
5. Panasiewicz 36 pkt
6. Andrzej Ramza 32 pkt
7. Sławomir Nitecki 28 pkt
8. Jerzy Ceranka 24 pkt
9. Tomasz Żywek 20 pkt
10 Krzysztof Zielonka 16 pkt

3 MAJ

1. Piotr Kondrat 100 pkt
2. Jarosław Górecki 70 pkt
3. Marcin Michalczewski 50 pkt
4. Jastrzębki 40 pkt (zawodnik proszony o kontakt w celu identyfikacji)
5. Jerzy Ceranka 36 pkt
6. Andrzej Kozłowski (Brat) 32 pkt
7. Krzysztof Zielonka 28 pkt
8. Tomasz Żywekj 24 pkt
9. Zbigniew Wolanin 20 pkt
10. Marysia Cześnik 16 pkt

8 MAJ

1. Maciej Rogulski 100 pkt
2. Jarosław Górecki 70 pkt
3. Ziemke 50 pkt (zawodnik proszony o kontakt w celu identyfikacji)
4. Piotr Kondrat 40 pkt
5. Grzegorz Grzyb 36 pkt
6. Grzegorz Komendowski 32 pkt
7. Grzegorz Tramś 28 pkt
8. Tomasz Żywek 24 pkt
9. Marcin Michalczewski 20 pkt
10. (zawodnik w stroju legi proszony o kontakt) 16 pkt

Jak ktoś ma jakieś zastrzeżenia do powyższych wyników to proszę się kontaktować.

 

W niedzielę 15 maja 2005 roku odbędzie się jubileuszowa impreza Ronda Babka

Program:
9:00 - zbiórka
9:05 - Powitanie licznie zgromadzonych
9:10 - Przemowa Pana Bogdana Bukowskiego
9:15 - Wyjazd z Ronda Banka (część zawodników pragnących wziąć udział w jubileuszowym wyścigu pojedzie na rundę "Dębe", ci którzy nie będą się ścigać pojadą bezpośrednio do parku na Młocinach.)
12:00 - Rozpoczęcie spotkania w parku na Młocinach
- wręczanie okolicznościowych dyplomów i medali
- rozdanie nagród za jubileuszowy wyścig
- pieczenie kiełbasek nad ogniskiem
- degustacja napojów

Od pewnego czasu na Rondzie Babka w sobotę i niedzielę Pan Jurek Dzierżyński prowadzi zbiórkę funduszy. Uzyskana kwota ma być przeznaczona na okolicznościowe medale i dyplomy, nagrody za jubileuszowy wyścig i catering w parku na Młocinach. Wszyscy chętni pragnący otrzymać dyplom i medal , którzy jeszcze nie dokonały wpłaty proszeni są o uiszczenie kwoty 20 zl. Niniejszą sumę można uiścić u Pana Jurka Dzieżyńskiego, lub Prezesa WTC Pana Tomasza Karczewskiego.

Informujemy, że cały czas poszukujemy sponsorów . Jeżeli ktoś chciałby wesprzeć nasze przedsięwzięcie to proszę się kontaktować z Panem Jurkiem Dzieżyńskim, lub Prezesem WTC Panem Tomasza Karczewskim, albo proszę pisać do naszej redakcji rondobabka@wp.pl

Ze strony naszego serwisu możemy zagwarantować umieszczenie reklamy sponsorów na naszej stronie do czasu zakończenia imprezy.

Sezon zimowy dobiega końca i należy zacząć przygotowania do rozpoczęcia sezonu. Na podstawie przeprowadzonej ankiety w nadchodzącym sezonie letnim będą obowiązywać następujące zasady:

1. Trening punktowany będzie odbywał się tylko w niedziele i wszystkie dni świąteczne zaznaczone w kalendarzu na czerwono.
2. Trening punktowany będzie przebiegał po znanej wszystkim trasie "Dębe"
3. W soboty trening nie będzie punktowany. W tym dniu będziemy się starali jeździć większe dystanse ("Nasielsk" i dalej) w równym spokojnym tempie.

Niniejszym w sobotę spotykamy się na rondzie o godzinie 10:00 a w niedzielę po zmianie czasu na letni o 9:00 i tego dnia będzie miał miejsce pierwszy punktowany trening, a następnie w lany poniedziałek odbędzie się następny punktowany trening.

Przypominam wszystkim o stosowaniu się do regulaminu i zasad bezpiecznej jazdy (bo w przeciwnym wypadku będą dyskwalifikacje !!!).

Jak wszyscy zauważyli na głównej stronie pojawił się bander reklamowy firmy Danielo. Pan Daniel Chądzyński zajmujący się produkcją skarpet, rękawków i innych artykułów kolarskich zawarł z nami umowę, z której wynika że na naszej stronie będzie widniała jego reklama a w zamian on zostanie sponsorem rozdania nagród na końcu sezonu za klasyfikację generalną Pucharu Ronda Babka. Tak wiec pierwsza trójka z każdej kategorii może się spodziewać nagród rzeczowych w postaci skarpet, rękawków, nogawek, potówek itp.

Ponadto Daniel obiecał przyjechać na jeden trening i dościgać się razem z nami.

Pragnę wszystkich przestrzec przed złą nawierzchnią dróg po których jeździmy, a co za tym idzie uprasza się jadących na czele grupy o pokazywanie wyrw w asfalcie !

Po wielu dniach niepogody i trzymającej zimy wreszcie udało się przeprowadzić porządny trening. Na "Babce" zjawiło się 15 osób. Po odczekaniu 15 minut kolarze wyjechali na trening...

Ostatnimi czasy zima trzyma bardzo mocno. W weekendy na rondzie pojawia się bardzo mało osób, i zazwyczaj ci, którzy zjawią się na treningu jadą do lasu. Pozostaje mieć nadzieję, że zima w końcu ustąpi i będziemy mogli rozpocząć normalne treningi.

W dniu dzisiejszym na "Babce zjawiło się 8 kolarzy. Po odczekaniu około 15 minut kolarze wyjechali na trening. Jeszcze przed wyjazdem z Warszawy o grupy odłączył się Kuba Ruciński i Leszek Bogucki - Wujo, którzy pojechali do lasu. Dalej po niedługim czasie kolarze przejechali obok AWF i znaleźli się w Łomiankach. Od tego momentu na prowadzeniu zmieniali się głównie Krzysztof Zielonka, Piotr Kondrat - Aktor, Grzegorz Tramś - Tramsie i Jerzy Ceranka - Ceranek. Tempo jazdy wynosiło około 44 km/h. Za Dziekanowem na czele znajdowali się już tylko w/w kolarze. Dalej kolarze przejechali obok skrętu w lewo na Palmiry i w tempie około 35 km/h dotarli do Czosnkowa. W tym miejscu stawka pojechała prosto aż do wiaduktu prowadzącego na Leszno. W tym miejscu kolarze zawrócili na Warszawę. Dalej Grupa jechała w spokojnym tempie, które wynosiło około 32 km/h. Następnie stawka przejechała przez Czosnków, Dziekanów, Łomianki i znalazła się na podjeździe do mety. W tym momencie, ku zaskoczeniu wszystkich, na około 200 metrów przed metą zaatakował jadący na pierwszej pozycji Krzysztof Zielonka. Jego akcja była na tyle skuteczna ze goniący go Ceranek i Aktor musieli zadowolić się kolejno drugim i trzecim miejscem. Kolejność na mecie była następująca:
1. Krzysztof Zielonka
2. Jerzy Ceranka
3. Piort Kondrat
4. Grzegorz Tramś

Polski Związek Kolarski ogłosił: Konkurs na trenerów. Prawdopodobnie ma to poprawić sytuację kolarstwa w naszym kraju, a czy coś to da oceńcie sami ...

czytaj więcej >>>

(Jak by ktoś coś wiedział o niedzielnym treningu, i chciał się tym podzielić z innymi to proszę mi o tym napisać)

W dniu dzisiejszym na "Babce" zabrało się tylko 4 kolarzy. Po odczekaniu 15 minut zawodnicy wyjechali na trening. Grupa prowadzona przez Jerzego Cerankę i Krzysztofa Babicza przejechała przez Łomianki, Dziekanów i dotarła do Czosnowa. W tym miejscu kolarze zawrócili na Warszawę. Na tym odcinku trasy Klarze w dalszym ciągu jechali w tempie około 30 km/h i po pewnym czasie przejechali przez Dziekanów i Łomianki. Dalej kolarze przejechali linię mety bez walki.

Tego poranka na "Babce" zjawiło się 11 kolarzy. Po odczekaniu 15 minut zawodnicy rozpoczęli trening ... Grupa wyjechała z ronda w kierunku PKS Marymont. Dalej stawka przejechała obok AWF i po chwili znalazła się w Łomiankach. Od poczštku treningu kolarze jechali pod wiatr, co zniechęciło wszystkich do szybkiej jazdy. Stawka zmierzała do Czosnowa w tempie około 30 km/h. Za Dziekanowem w pewnym momencie zaatakował Krzysztof Skrobisz, za którym pojechał Sylwester Matusiak - SylwuS. Po około 2 km wspólnej jazdy w/w dwójka zwolniła i poczekała na resztę stawki. Do Czosnowa dotarła cała grupa. W tym miejscu kolarze zawrócili na Warszawę. Na tym odcinku trasy grupa jechał w tempie przekraczajšcym 40 km/h, a na jej czele zmieniali się SylwuS, Marcin Słoma, Marysia Cześnik i Krzysztof Babicz. Po jednej z mocniejszych zmian na czele pozostał tylko SylwuS i Słomka. Owa dwójka chwilowo przyspieszyła do 50 km/h. Po chwili czołówka zwolniła i do Łomianek dotarła cała grupka. Za światłami kolarze jechali parami i przejechali linię mety bez walki.

W dniu dzisiejszym na rondzie zjawiło się około 15 osób. Po odczekaniu kwadransa kolarze wyjechali na trening ...

Dzisiejszego mroźnego poranka na rondzie zjawiło się około 20 zawodników. Po upływie 15 minut kolarze wyjechali na trening ...

Dzisiejszego dnia na "Babce" zebrało się około 30 kolarzy. Po odczekaniu 15 minut zawodnicy rozpoczęli trening ...

W ten kolejny iście letni poranek na rondzie zebrało się prawie 20 osób. Po odczekaniu 10 minut kolarze wyjechali na trening ...

Dzisiejszego iście letniego poranka na "Babce" zjawiło się ponad 30 osób (jak na okres zimowy jest to rekordowa frekwencja). Punktualnie o 10:15 kolarze rozpoczęli trening. Grupa wyjechała z ronda stałą zimową trasą prowadzącą obok PKS Marymont, AWF, która ma wylot w Łomiankach. Dalej duża grupa na czele której tempo dyktowali Tadeusz Pośpiech i Tadeusz Czyż jechała w tempie około 35 km/h. Stawka jadąca z w/w prędkością przejechała przez Dziekanów i dotarła do Czosnkowa. W tym momencie część kolarzy zawróciła, a najwytrwalsza piętnastka skierowała się e lewo na bocznš drogę, której wylot jest przed miejscowością Roztoka. Na tym odcinku trasy stawka jechała spokojnie a na jej czele znajdował się Krzysztof Babich, który jechał w tempie 30 km/h. Dalej kolarze wyjechali na głównš drogę prowadzšcš do Leszna. Na tym odcinku trasy tempo jazdy wahało się pomiędzy 30 a 35 km/h. Przed w/w miejscowością na czele stawki ponownie znajdował się Krzysiek Babich. Na około 750 metrów przed lotnym finiszem na tablicę "Leszno" do przodu uszył Jerzy Ceranka - Ceranek, który rozpoczšł pogoń za jednym zawodnikiem. W ślad za nim ruszył Sylwester Matusiak - SylwuS i niezmordowany Krzysiek Babicz. Na końcowych metrach na prowadzenie wysunšł się SylwuS i to on jako pierwszy przejechał lotną premię. Dalej kolarze skręcili w lewo na Zaborów. Na tym odcinku trasy na czele stawki przed grupą przez chwilę jechał Tadek Pośpiech i Kozioł. Zostali oni dogonieni przez świetnie dysponowanš tego dnia Marysię Cześnik. Dalej kolarze dojechali do Borzęcina. W tej miejscowości na prowadzenie wyszedł Marcin Słoma, który jadšc na rowerze MTB rozpędził się do 40 km/h. Gdy Słomka po około 1.5 km prowadzenia zszedł ze zmiany na czoło stawki wyszedł SylwuS, a zaraz po nim Krzysiek Babicz. Gdy ten ostatni zszedł ze zmiany miała miejsce decydująca akcja tego dnia. Na czoło stawki wyszedł Jurek Gajewski, który podkręcił tempo jady do 50 km/h. Za nim utrzymali się tylko SylwuS i Krzysiek Babich. Owa trójka, której motorem napędowym był Gajeszczak szybko uzyskała sporš przewagę nad pozostałymi kolarzami. Dalej na światłach w Babicach Jurek skręcił w lewo a Sylwek z Krzyśkiem pojechali dalej prosto na Warszawę. Przed ulicš Lazurowš do w/w dwójki resztę stawki docišgnšł nie kto inny jak niezmordowana Marysia.